Uniwersytet Trzeciego Wieku
Wrocławski Oddział Uniwersytetu Trzeciego Wieku (UTW) został utworzony przez Senat Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu w 2008 roku. Rozpoczął z 150 słuchaczami, a obecnie ma 250 uczestników.
UTW skupia się na aktywizacji seniorów poprzez wykłady z różnych dziedzin, naukę obsługi komputera i języków obcych oraz zajęcia sportowe i artystyczne. Dodatkowo oferuje 17 sekcji zainteresowań, takich jak chór, haiku, kultura, medycyna, moda, sport czy wolontariat.

SEMESTR LETNI 2024/2025
03.03.2025 – Pierwszy dzień zajęć
SEMESTR LETNI TRWA:
od 03.03.2025 r. do 06.06. 2025 r
Dni wolne :
17.04.2025 – 22.04.2025
01.05.2025 – 04.05.2024
Ważne informacje
Masz w domu cyfrowy aparat fotograficzny?
Sądzisz, że Twoje zdjęcia mogą być ciekawsze i chcesz nauczyć się jak je robić? Zapraszam na warsztaty fotografii cyfrowej. Poprowadzę zajęcia na temat:
- budowy aparatu i jego funkcji
- pracy z czasem, przysłoną, z czułością
- kompozycji obrazu w kadrze
- ruchu na zdjęciu
- portretu
- fotografii dziennej i nocnej
- korzystania z lampy błyskowej i innych źródeł światła sztucznego
- eksperymentowania przy tworzeniu zdjęć
Przewidujemy spotkania raz w tygodniu. Czas trwania warsztatu – 45 minut. Opłata słuchacza UTW za udział w jednym warsztacie: 5 zł.
Proszę osoby zainteresowane o zgłaszanie się do Kierownika Sekcji Fotograficznej Ryszarda Zenia (e-mail: [email protected]) do Samorządu Słuchaczy lub do Biura UTW.
ROZKŁAD ZAJĘĆ W UTW
TYGODNIOWY ROZKŁAD ZAJĘĆ W UTW W SEMESTRZE LETNI 2024/2025 | ||||
PONIEDZIAŁEK | WTOREK | ŚRODA | CZWARTEK | PIĄTEK |
08:45 – 09:30 Profilaktyka kręgosłupa gr. 1 SWFIS 09:30 – 10:15 Profilaktyka kręgosłupa gr. 2 SWFIS | 09:00 – 10:30 Joga SWFiS 09:45 – 11:15 Język angielski gr. A0 p. Kopaczewska sala 306 E 11:15 – 12:45 Język niemiecki Konwersacje p. Myszka Krystyna sala 111 D | 09:00 – 09:45 Profilaktyka kręgosłupa gr. 3 SWFIS 09:45 -10:30 Profilaktyka kręgosłupa gr. 4 SWFIS | 09:45 – 11:15 Język angielski p. Hanna Wysocka gr. 1 sala 111 D 09:45 – 11:15 Język angielski gr. 2 p. Wysocki sala 206 D | |
09:45 – 11:15 Zajęcia komputerowa gr. 1 i gr. 2 zamiennie p. Sinkowski sala 006 Z1 (zajęcia co 2 tygodnie) 10:00 – 11:30 Trening pamięci gr. kontynuująca sala 502 E | 11:30 – 13:00 Trening Pamięci grupa nowa od 0 Sala 208 A do 15.04.20205, Sala 308 E od 29.04.2025 11:30 – 13:00 Język angielski grupa początkująca Sala 218 A do 15 kwietnia (od 29.04 – sala 501 E) | 11:00 – 11:45 Nordic walking od 20 marca Zbiórka przed SWFiS | 11:30 – 13:00 Język angielski p. Hanna Wysocka gr. 0 sala 111 D 11:30 – 13:00 Język angielski gr 3 p. Wysocki sala 206 D | |
11:30 – 13:00 Zajęcia komputerowa gr. 3 i gr. 4 zamiennie p. Sinkowski sala 209 D (zajęcia co 2 tygodnie) 11:45 – 13:15 Trening pamięci gr. początkująca sala 502 E 13:30 – 15:00 Trening Pamięci sala 502 E | 13:15 – 14:45 Język angielski Grupa kontynuująca p. Tomaszewski sala 111 D | 11:30 – 13:00 Język niemiecki p. Zuzanna Anusiewicz sala 502 E 12:15 – 13:00 Gimnastyka w wodzie gr. 3 + pływanie gr. 3 Basen | 11:30 – 13:00 ZAJĘCIA KOMPUTEROWE W FORMIE WARSZTATÓW NA KTÓRE OBOWIĄZUJĄ ZAPISY p. Gajny sala 110 D sala od 24.04 | 10:00 – 11:30 Spotkania sekcji sala 302 E |
13:00 – 13:45 Gimnastyka w wodzie gr. 4 Basen | 13:15 – 14:45 Język hiszpański p. Bittner gr. 1 sala 402 E | 11:45 – 13:30 WYKŁAD AUDYTORYJNY sala 3 P | ||
14:45 – 15:30 Siłownia gr. 1 SWFiS | 15:00 – 16:30 Język hiszpański p. Bittner gr. kontynuująca sala 113 A | 15:00 – 15:45 ćwiczenia przy muzyce gr. 1 SWFiS | 15.00 – 15:45 Zajęcia sportowe Pływanie gr. 1 Gimnastyka w wodzie gr. 1 SWFiS | |
15:30 – 16:15 Siłownia gr. 2 SWFiS | 15:45 – 16:30 ćwiczenia przy muzyce gr. 2 SWFiS | 15.45 – 16.30 Zajęcia sportowe pływanie gr. 2 gimnastyka w wodzie gr. 2 SWFiS | ||
17:00 – 20.00 Chór sala 214 A |
ZAJĘCIA KOMPUTEROWE – DATY
Zajęcia komputerowe gr. 1 | 006 Z1 | 09:45-11:15 | 03.03.2025 | 17.03.2025 | 31.03.2025 | 14.04.2025 | 05.05.2025 | 19.05.2025 |
Zajęcia komputerowe gr. 2 | 006 Z1 | 09:45-11:15 | 10.03.2025 | 24.03.2025 | 07.04.2025 | 28.04.2025 | 12.05.2025 | 26.05.2025 |
Zajęcia komputerowe gr. 3 | 209 D | 11:30-13:00 | 03.03.2025 | 17.03.2025 | 31.03.2025 | 14.04.2025 | 05.05.2025 | 19.05.2025 |
Zajęcia komputerowe gr. 4 | 209 D | 11:30-13:00 | 10.03.2025 | 24.03.2025 | 07.04.2025 | 28.04.2025 | 12.05.2025 | 26.05.2025 |
LEGENDA:
SJO – Studium Języków Obcych – budynek przy ul Drukarskiej
SWFiS – Studium Wychowania Fizycznego i Sportu – budynek po drugiej stronie ul . Kamiennej
A, E, P, Z, H – oznaczenia budynków na terenie kampusu
WYKŁADY
WYKŁADY SEMESTR ZIMOWY 2024/2025
7 marca | dr Urszula Bończuk-Dawidziuk | Małżeństwo Redenów i ich Arkadia w Bukowcu w Kotlinie Jeleniogórskiej | wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego |
14 marca | prof. dr hab. nauk med. Dariusz Kałka | Testosteron czyli dobry, zły i brzydki | Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu |
21 marca | dr Tomasz Mrozek | Wrocław w kosmosie: obserwacje satelitarne słońca | Centrum Badań Kosmicznych PAN we Wrocławiu |
28 marca | dr Paweł Gawłowski | Zagrożenie życia. Kiedy wzywać karetkę a kiedy iść do lekarza | Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu |
04 kwietnia | ppłk. rez. dr inż. Zbigniew Grobelny | Bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej w kraju | Akademia Wojsk Lądowych we Wrocławiu |
11 kwietnia | prof. dr hab. Dariusz Galasiński | Historia wina, historia świata. | Centrum Interdyscyplinarnych Badań nad Zdrowiem i Chorobą Uniwersytet Wrocławski |
25 kwietnia | dr Piotr Toczyski | Zdrowie psychiczne i inkluzja społeczna osób starszych. | ekspert Team Europe Direct |
Pliki do pobrania
Kontakt
Pełnomocnik Rektora UE ds. UTW oddział we Wrocławiu
Dr Andrzej Bodak
E-mail: [email protected]
Biuro Uniwersytetu Trzeciego Wieku w UE oddział we Wrocławiu
Pracownik Sekcji Obsługi UTW
Budynek H (parter), pok. nr 8
E-mail: [email protected]l
Tel.: 71 36 80 916
Wydarzenia/relacje
Wina dzban!
To był poczęstunek wybornymi informacjami o winie. 11 kwietnia 2025 roku zaserwował go prof. dr hab. Dariusz Galasiński – psycholog, lingwista z Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania – sommelier w restauracji Monopol. Bada, jak o winie mówią profesjonaliści i amatorzy. – To przetwórstwo jest ważną częścią tożsamości narodowej i regionalnej. Od dziesięciu tysięcy lat pije się wino (obecnie – industrialne i „fine wine”, którego jakość i przeżycia estetyczne mają znaczenie). Nie ma Europy bez wina, choć mamy już wino bez Europy. Jest bowiem produkowane na wielu kontynentach świata. W Polsce, znane od XVI wieku i najpierw preferowane węgierskie.
Profesor cytował zdanie z książki filozofa Edwarda Singerlanda pt. „Drunk”: Nie ma cywilizacji bez alkoholu. Owszem, pod warunkiem, że spożywa się go z umiarem. – A po winie stajemy się bardziej towarzyscy, mamy łatwiejsze kontakty z innymi, poprawiamy nastrój. Ale zdarza się i kac. Znawcy twierdzą, że to ostrzeżenie ze strony biologii… Wiadomo, że wino przynosi „poziom delikatnego upojenia, czyli rauszu”. Już w Biblii pojawiało się w kluczowych momentach. Gość przypominał, że wino symbolizowało krew Jezusa; po wielkim potopie Noe sadził winorośl. Akceptowano napój; było zrozumienie dla jego jakości. Są przykłady, że wiele postaci historycznych regularnie go pijało.
Współcześnie, ktoś, kto naprawdę się zna na winie i jego walorach, zaliczany jest do koneserów. – Jest pięć grup konsumentów: * ci, co piją na pokaz; * piją ze snobizmu; * konformiści; * hedoniści (piją dla własnej przyjemności) oraz * perfekcjoniści (piją tylko to, co uważają za warte wypicia). – Bo – podkreślał ekspert – to, co masz w kieliszku mówi o tobie: jaki masz status, wykształcenie, kulturę itd. A jeśli dawać w prezencie, to lepsze gatunki.
Ciekawostka – cena renomowanego wina zaczyna się od kilkudziesięciu tysięcy złotych (stare lub wyjątkowe roczniki, limitowane edycje). Uwaga na fałszerzy. Dlatego są kontrole jakości wina, prawnie chroni się tereny upraw, nazwy i pochodzenie oraz oznacza krainy geograficzne i – rzecz jasna – monitoruje dystrybucję. Według brytyjskiego krytyka trunku – Stuarta Pigotta, jest kilka przykazań „winnej sztuki”: wino jest dobre, na ile ci smakuje; nie ma na ogół zależności między ceną a jakością; nie jest ani tak skomplikowane ani tak delikatne, jak się przyjmuje; nie ma złych opisów wina; jedyny błąd – to psucie radości z jego degustowania. Warto jeszcze przypomnieć zgrabną maksymę: „Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepskie wino”.
Małgorzata Garbacz
Bezpieczny kraj
Jeśli przyjąć, że infrastruktura krytyczna to wszystko, co ważne w kraju, czyli ma podstawowe znaczenie dla społeczeństwa i gospodarki, to są poważne wyzwania, zwłaszcza dzisiaj, w niespokojnym świecie. Mówił o tym 4 kwietnia 2025 r. ppłk rez. dr inż. Zbigniew Grobelny, z Akademii Wojsk Lądowych. – Każde państwo ma swoją infrastrukturę krytyczną; ma ją też UE. Są dokumenty, które precyzują, co się zalicza do infrastruktury krytycznej, także w odniesieniu do państw członkowskich. – W Polsce mamy około 380. takich obiektów. Obejmują one następujące systemy: * zaopatrzenia w energię, surowce energetyczne i paliwa; * łączności; * sieci teleinformatycznych; * finansowe; * zaopatrzenia w żywność; * zaopatrzenia w wodę; * ochrony zdrowia; * transportowe; * ratownicze; * zapewniające ciągłość działania administracji publicznej; * produkcji, składowania, przechowywania i stosowania substancji chemicznych i promieniotwórczych, w tym rurociągi substancji niebezpiecznych. Wykładowca omówił po kolei systemy i ich elementy oraz poziom zagrożenia w niezbędnym działaniu. Dziesiątki tysięcy (to szacunek laika) składowych wrażliwych uzmysłowił, że każde państwo spowija ogromna pajęczyna, która obejmuje wszystkie aspekty jego aktywności. Wdarcie się do tej sieci rodzi wielkie kryzysy, kiedy zostaje zaburzone należyte funkcjonowanie państwa oraz – życie i bezpieczeństwo jego obywateli.
– Zagrożenia militarne – to ataki fizyczne, cyberataki, zaburzenia zarządzania i eksploatacji, ilości dóbr i mediów itp. Zagrożenia pozamilitarne – demonstracja siły, prowokacje i szantaże militarne. Największym zagrożeniem dla Polski i NATO jest obecnie Rosja. Bo chce odzyskać dawne strefy wpływów przez podważenie ładu międzynarodowego i rozbicie jedności Zachodu oraz polaryzację społeczeństw. Specjalista zaakcentował, że naszemu krajowi najbardziej zagraża potencjał tzw. obwodu kaliningradzkiego. Rosja ma rozbudowane systemy dalekiego rozpoznania. A my i w/w sojusz? – Mamy coraz więcej nowoczesnych środków obrony, odstraszania (do tej pory broń jądrowa, a teraz – z wykorzystaniem sztucznej inteligencji), powstrzymania i zniechęcania wroga. Takie ustalenia przyniósł szczyt NATO w 2016 roku. – No i zbroimy się na potęgę, żeby nie dać się zaskoczyć.
W piątek, także 4.04., odbyło się pierwsze spotkanie fakultatywne. Cykl przygotowany przez sekcje zainteresowań, składa się z wykładów, warsztatów, prezentacji, debat itp. Termin stały: od godz. 10.30 do 11.30, przed otwartym wykładem i w tej samej sali P3. Tematy różnorodne. Pierwszy przedstawił Hidir Sahin, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Kultury i Języka Tureckiego. Stowarzyszenie zostało zarejestrowane w 2012 roku. Jego celem jest działalność kulturalno-edukacyjna w poznawaniu Turcji, podejmowanie przedsięwzięć, także w ramach projektów UE, zwłaszcza na rzecz dzieci i młodzieży oraz ludzi w potrzebie, co łączy się z wyrównywaniem szans. Gość prezentował kulturę i tradycję tego kraju, tak chętnie odwiedzanego przez Polaków, nie tylko w sezonie wakacyjnym. Turcja oferuje walory przyrodnicze (jest otoczona czterema morzami – Śródziemnym, Czarnym, Egejskim i Marmara), atrakcje turystyczne ale także bogatą kulturę i nietuzinkowe zabytki.
Małgorzata Garbacz
Kultura i tradycja Turcji
Pierwszy wykład z nowego cyklu wykładów fakultatywnych przedstawił pan Hidir Sahin, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Kultury i Języka Tureckiego. Zrobił to w języku polskim i w tempie tańca z szablami, chociaż kompozytorem tego utworu był Ormianin, Aram Chaczaturian. W ciągu 30 minut przekazał nam mnóstwo, bardziej lub mniej znanych informacji o swoim kraju. Wielu z nas poznało Turcję w czasie wakacyjnych wyjazdów. Chętnie tam jeździmy. Turcy są pogodni, uśmiechnięci i znani ze swej gościnności. Pan Hidir Sahin w taki właśnie sposób prowadził swoją opowieść zgrabnie omijając delikatne kwestie.
Niemniej, na pytanie z sali: „Jak postrzegacie w Turcji króla Sobieskiego?”, odpowiedział:” Wy myślicie, że pod Wiedniem wygraliście? No to się mylicie.” Na to sala odpowiedziała gromkim śmiechem. Nikt nam glorii bitwy pod Wiedniem nie może odebrać! No już na pewno nie Turcy. Jak widać, oni myślą swoje, a my – swoje.
Turcja, kraj leżący na styku Europy i Azji, ma długą i złożoną historię. Jej terytorium było świadkiem wielkich imperiów, takich jak hetycki, perski, grecki, rzymski i bizantyjski. Historyczne miasto Troja, opisane przez Homera w „Iliadzie”, również leży na terenie dzisiejszej Turcji.
Pan Hidir Sahin dowodził, iż Turcy wywodzą się od narodu Ujgurów, którzy z kolei uznawani są za grupę etniczną pochodzenia tureckiego. I bądź tu mądrym!
Niemniej, owi tureccy protoplaści w poszukiwaniu lepszych warunków życia, a byli plemieniem koczowniczym, zawędrowali aż do Anatolii i tam się osiedlili. Musieli jeszcze pokonać Bizantyjczyków co stało się w 1071 roku w bitwie pod Manzikertem. Tu W XIII wieku powstało Imperium Osmańskie, które dominowało politycznie i kulturalnie w regionie przez sześć stuleci. W 1453 roku Osmanowie zdobyli Konstantynopol (dzisiejszy Stambuł), co oznaczało koniec Bizantyjskiego Cesarstwa. Islam, wyznania sunnickiego, stał się religią wszechobecną.
Imperium Osmańskie osiągnęło szczyt swojej potęgi w XVI i XVII wieku, ale zaczęło podupadać w XIX wieku. Po I wojnie światowej, w 1922 roku, imperium upadło, a rok później generał dowodzący armią turecką, Mustafa Kemal Atatürk (Atatürk znaczy: Ojciec Turków) ogłosił powstanie Republiki Turcji i został jej pierwszym prezydentem (urząd pełnił do śmierci w 1938). Przeprowadził reformy mające na celu modernizację państwa; nastąpiło całkowite oddzielenie religii od państwa, zamknięcie szkół religijnych, rozwiązanie bractw religijnych i skonfiskowanie ich majątków. Wprowadził nowe kodeksy: prawa cywilnego – znoszącego m.in. wielożeństwo, karnego i handlowego – oparte na wzorach zachodnich. Zniósł sądy oparte na prawie szariatu. W ramach dalszej europeizacji wprowadził kalendarz gregoriański, alfabet łaciński na miejsce arabskiego, przeprowadził reformę języka tureckiego i wprowadził nazwiska. Szkoły, studia zostały otwarte dla dziewcząt. Analfabetyzm sięgał wówczas 95% ogółu społeczeństwa. Dzisiaj więcej dziewcząt studiuje niż chłopców.
W 1924 roku przyznano kobietom czynne prawo wyborcze, a bierne w 1928 (dla porównania w Szwajcarii dopiero w 1971roku!).
Dzisiejsza Turcja liczy ponad 85 milionów mieszkańców tworząc mieszankę różnych narodów. Dominują Turcy — 80%, Kurdowie —18%. Językiem urzędowym jest język turecki należący do ałtajskiej grupy językowej.
Powierzchnia państwa liczy 783 356 km2. Składa się w 3% ze strony europejskiej, reszta to Azja. Obie części dzielą Stambuł – Bosfor, Morze Marmara i Dardanele. Kraj podzielony jest na 7 regionów, posiada 81 miast, a stolicą jest Ankara. Najliczniejszym miejscem w Turcji jest Stambuł – ponad 15 milionów mieszkańców!
W Turcji jest masa zabytków i rozmaitych miejsc godnych zobaczenia. Nie sposób wymienić wszystkich. Pamukkale— wody termalne i cudowne wapienne tarasy tworzą niezwykły krajobraz, przypominający pola białej bawełny (pamuk znaczy – bawełna). Kapadocja — o niej wspominał już Herodot: Ojciec historii i geografii. W „Dziejach Apostolskich” jest wymieniona nazwa tej krainy, gdyż Kapadocjanie są wymieniani jako jedne z pierwszych ludów, które poznały Ewangelię z ust Galilejczyków we własnym języku w dniu zesłania Ducha Świętego.
W okolicy Trabzonu warto zobaczyć ruiny klasztoru Sumela, założonego przez Greków w IV wieku. Klasztor wygląda jak potężne gniazdo jaskółcze, przyklejony do skalistych ścian. Można tam wejść po pokonaniu 4 tysięcy schodów. Oczywiście zabytki Stambułu i tak zwany: must see, to: Haga Sofia, Błękitny Meczet, Cysterna Bazyliki, Topkapi, Wieża Galata, bazary. I pomnik kota. Bezdomnego kota, przedstawiciela wszystkich włóczących się ulicami Stambułu i dokarmianych szczodrze przez jej mieszkańców.
Warto pojechać do Efez, którego założycielami byli Grecy i bogate jest w zabytki z czasów starożytnych, jak również w pamiątki z I wieku chrześcijańskiego, To tam Paweł z Tarsu szył namioty, by się utrzymać i szerzyć ewangelię. Tam również przebywał św. Jan Ewangelista z Matką Jezusa.
Nie można zapomnieć o świętej górze Ararat, ma której osiadła arka Noego, gdy wody zaczęły opadać. Na tę górę ze łzami w oczach spoglądają również Ormianie. Stracili ją, jakby na zawsze …
Jest jeszcze, blisko Istambułu, Adampol, wieś założona przez księcia Adama Czartoryskiego w 1842 roku. Dzisiaj liczy ponad 350 mieszkańców, potomków dawnych polskich osadników.
Tradycja turecka oparta jest na wielkiej gościnności. Widać to na weselach, urządzanych dla wszystkich z obu rodzin, bliższych i dalszych, sąsiadów i ich sąsiadów. Jak mówimy: dla całej wsi. Małżeństwa nie są aranżowane, czasem na prowincji głębokiej — sugerowane. Swaty z przyszłym małżonkiem odwiedzają dom panny i jeśli kawa jest słodka- ona się zgadza. Jeśli on się skrzywi- panna nie przypadła jemu do gustu. A może posag?
Co zawdzięczamy językowi tureckiemu?
Powiedzenie: goły jak święty turecki przywiózł Mikołajowi Radziwiłłowi „Sierotka” który podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej podobno spotkał gołego derwisza. Miejscowa ludność określała jako człowieka świętego. O tyle zaskakujące, że nagość w islamie jest nieobecna, a przynajmniej była. Derwisz też jakoś był odziany. No i nie ma w islamie świętych jako takich. Pozostał frazeologizm używany do dziś. A drugim jest: siedzieć jak na tureckim kazaniu. Tak się dzieje wtedy, gdy ktoś do nas mówi, a my nie rozumiemy. Niemniej, rozumiemy wiele tureckich słów i używamy je na co dzień. Na przykład pijemy kahve albo çay bez şekeru zaparzony w specjalnym çaydanlıku. Nosimy pabuçe i sandalety, pantalony i palto, şapki, peleryn.
O kuchni tureckiej można pisać dużo, ale znamy ją! Jest obecna u nas od dawna i powoli staje się naszym dobrem narodowym: kebab!
Całe spotkanie zakończyło się miło, niczym naturalne, słodkie tureckie rachatłukum.
PS
Jako ciekawostka: polski generał Józef Bem, wybitny dowódca, naczelny wódz węgierskiego powstania antyaustriackiego, po klęsce Wiosny Ludów znalazł się w Turcji. Najpierw służył w jej armii, a żeby móc być oficerem – przyjął islam (polskie źródła nie zapominają nigdy dodać, że była to tylko formalna konwersja) i otrzymał imię Murad Pasza. Po zawarciu pokoju między Turcją a Rosją został internowany w syryjskim Aleppo. Tam odkrył wielkie pokłady saletry, siarki i żelaza i za zgodą władz tureckich założył fabrykę prochu strzelniczego. Wtedy został mianowany generałem tureckiej armii i w tym stopniu dowodził walką z beduińskimi powstańcami, sprzeciwiającymi się okupacji tureckiej. Powstańców pokonał. Niestety, wkrótce zachorował na malarię i w 1850 r. zmarł w Aleppo. Został pochowany na tamtejszym cmentarzu muzułmańskim, w miejscu zwanym Górą Bohaterów. Po latach jego prochy ekshumowano i w 1929 r. przeniesiono do rodzinnego Tarnowa, gdzie Bema – Murada Paszę – pochowano w mauzoleum na wyspie w Parku Strzeleckim, układając ciało głową w kierunku Mekki. Naturalnie, tylko formalnie…
Opracowała: Basia Dziewięcka-Figiel 😊
Ratownik medyczny radzi
Dr Paweł Gawkowski – adiunkt z Centrum Stymulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego – to teoretyk i praktyk. Jest ratownikiem medycznym i kierownikiem Stacji Pogotowia Ratunkowego. 28 marca 2025 r. starał się nieco zmniejszyć zagubienie rodaków w systemie ochrony zdrowia. Jego składowe – przychodnie, SOR-y i karetki, czyli zespoły ratownictwa medycznego trzeba uzdrowić. Podsuwał kilka ważnych wyjaśnień. Na przykład, zmiana miejsca zamieszkania powinna wiązać się ze zmianą lekarza rodzinnego. Albo – zgodnie z kontraktem NFZ, wizyty w danym dniu może odmówić tylko lekarz. A w odniesieniu do nocnej i świątecznej opieki medycznej, pacjent może domagać się zapewnienia transportu. W sytuacjach związanych z nagłym załamaniem zdrowia, lepiej dzwonić na nr 999, choć można na 112. – Ale trzeba pamiętać – podkreślał – że to wezwanie czeka na karetkę, a nie odwrotnie. – Kolejność pomagania zależy od stanu pacjenta a nie od jego wieku. Karetki powinny jeździć do stanów zagrożenia życia, a tymczasem ok. 75 % wezwań jest nieuzasadnionych. W niektórych państwach, za wadliwe przywołanie takiej pomocy, pacjent musi zapłacić. Warto wiedzieć, że może przyjechać ambulans podstawowy i specjalistyczny, z odpowiednią obsadą ratowników i pielęgniarek lub lekarza. Jednak miejscem leczenia przez lekarza nie jest karetka. Pan doktor radził, aby mieć listę zażywanych leków i listę chorób. Akcentował zaletę tzw. koperty życia, ulokowanej w domu, w widocznym miejscu. Razem z pełną dokumentacją medyczną, która jest własnością pacjenta i powinna być przy nim.
W SOR-ach czeka się długo; nie tylko w naszym kraju. Trzeba zmienić świadomość, że to niekoniecznie jest szybka pomoc. Kiedy zatem ją wzywać? Lekarz wymienił: * silny ból w klatce piersiowej; * utrata przytomności; * objawy udaru; * nagły silny ból; * wzrost ciśnienia tętniczego; * zaburzenia widzenia; * napady drgawek. Ostrzegał także przez „znawcami”, którzy jako życzliwi sąsiedzi ordynują przepisane na siebie leki lub leczenie… Zachować spokój i systematycznie się kontrolować u lekarza, to zawsze najlepsze recepty.
Małgorzata Garbacz
Gwiazda pod obserwacją
Słońce – centralna gwiazda systemu słonecznego, życiodajna dla Ziemi, jest ciągle aktywna. Astronomowie wymieniają rozbłyski, koronalne wyrzuty masy, erupcje, fale uderzeniowe, strumienie cząstek. Kiedy trafiają w przestrzeń międzyplanetarną, wszystkie uwalniają ogromną energię. Znane są metody liczenia plam słonecznych i ich cykliczność. Mówił o tym, 21 marca 2025 roku, dr Tomasz Mrozek, z Centrum Badań Kosmicznych PAN we Wrocławiu. Popularyzator tej wiedzy podkreślał: – Słońce tworzy i kontroluje heliosferę, czyli taki bezpieczny kokon, przez który nie dociera do nas szkodliwe promieniowanie kosmiczne. Jednak każdy wyrzut masy, po zetnięciu się z ziemskim polem magnetycznym, wywołuje burze geomagnetyczne. One mogą być groźne dla: instalacji elektrycznych; łączności satelitarnej; hamowania satelitów; GPS; łączności na falach krótkich, innych systemów łączności. Zatem rośnie wrażliwość na takie skutki i konieczność wnikliwej obserwacji zjawisk oraz ich oceny. W Polsce i także – we Wrocławiu, od bardzo wielu lat.
Jako sukces został odnotowany, w 1970 roku, wrocławski eksperyment, z pierwszym rodzimym instrumentem kosmicznym, jeszcze w tzw. erze badań rakietowych. A potem przyszedł czas na urządzenia satelitarne i zespół wrocławskich astronomów uznano na świecie za jeden z silnych konstruktorów. Został zaproszony do międzynarodowych działań, co przynosi dumę z udziału w niezwykłych misjach. Są planowane kolejne, z wykorzystaniem specjalistycznych teleskopów.
Na początku spotkania, przedstawiono słuchaczom propozycję uczelnianej biblioteki. Są to warsztaty, realizowane w nadchodzących tygodniach, z zakresu nowych technologii i umiejętności cyfrowych oraz – sztucznej inteligencji. Ponadto pojawiło się zaproszenie na otwarte Debaty Oxfordzkie (dyskusja o zaletach i wadach podejmowanych zagadnień) i również – zajęcia fakultatywne, poprzedzające każdy piątkowy wykład. Oferty są prezentowane w zakładkach na tej stronie www, w komunikatach. Hm, poszerzanie horyzontów nie zna granic i sięga słońca…
Małgorzata Garbacz
Wędrówka po Bukowcu
Prezent zrobił Paniom Ryszard Zamiara, jeden ze słuchaczy, który zaśpiewał kilka piosenek. W miłej aurze, 7 marca 2025 roku, życzenia z okazji Dnia Kobiet złożył dr Andrzej Bodak, pełnomocnik Rektora ds. UTW w UE. Po czym dr Urszula Bończuk-Dawidziuk zabrała słuchaczy na wycieczkę do Bukowca, w Kotlinie Jeleniogórskiej. Choć wyprawa umowna, jednak wykładowczyni przekazała rzetelne informacje. Historyk sztuki, dokumentalista, muzealnik – pracownik Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego przedstawiła wykład „Małżeństwo Redenów i ich Arkadia w Bukowcu”. Friedrich Wilhelm von Reden – hrabia, zaangażowany zawodowo w rozwój przemysłu górniczego, poślubił w 1802 roku Friederike Riedesel zu Eisenbach – baronównę, mecenasa sztuki. Udana i kochająca się para uczyniła z tej miejscowości mały raj. Na jego terenie znajdują się założenie pałacowo-ogrodowe i duży folwark. Pałac przebudowano w stylu klasycystycznym. Ponadto wokół pojawiły się: ciekawy konstrukcyjnie dom ogrodnika, budynek opactwa z kryptami dla właścicieli, Salon (na spotkania towarzystwa biblijnego), drewniany domek rybaka, studnia z renesansową oprawą, grota, wieża widokowa, pawilon Belweder (zwany też Herbaciarnią), owczarnia (obecnie z pokojami dla gości) i, oczywiście, przepiękny park.
Małżeństwo charakteryzowała nie tylko troska o otoczenie i urządzenie magnackiej rezydencji lecz także – partnerstwo i wsparcie dla różnych inicjatyw. Hrabina przyczyniła się do budowy szkoły ewangelickiej, wydała biblię jeleniogórską, spowodowała osiedlenie się Tyrolczyków w pobliskich Mysłakowicach. Ale zapewne najbardziej jest pamiętana z zakupu od Norwegów kościółka Wang, który znajduje się w Karpaczu Górnym, przy szlaku na Śnieżkę.
Bukowiec został, po renowacji, w styczniu br. otwarty dla zwiedzających. Można zatem zaplanować wycieczkę do Bukowca, pałacu i nie tylko, gdzie szczęśliwe małżeństwo odcisnęło swe piętno na rzecz pomyślności całej okolicy. Miejmy nadzieję, że pozytywny w treści i odbiorze wykład, jako pierwszy w semestrze letnim 2024/2025, jest zapowiedzią dobrych spotkań do końca roku akademickiego.
Małgorzata Garbacz
Jeść lecz mądrze
Od zawsze wiadomo, że odżywianie łączy się z kondycją organizmu. O tym przypominała dr hab. n. med. Dorota Waśko-Czopnik, adiunkt w Klinice Gastroenterologii i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i praktykujący lekarz. Jak powinni odżywiać się seniorzy, aby ich procesy życiowe przebiegały bez zakłóceń? – odpowiadała podczas wykładu, 31 stycznia 2025 r. Receptą jest racjonalność i dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Ale kluczowe jest zrównoważenie diety. Białko i sole mineralne – to składniki budulcowe, węglowodany i tłuszcze – energetyczne, witaminy i błonnik – regulujące. Oczywiście, zmienia się smak i łaknienie, są jeszcze inne przeszkody związane z wiekiem i chorobami. Pamiętać należy o zapotrzebowaniu organizmu na wszystkie elementy pożywienia. Powinno być proste, łatwe do zjedzenia, zbilansowane. Trzeba troszczyć się o utrzymanie odpowiedniej masy mięśniowej.
Pani doktor przekazała 10 przykazań zdrowego odżywiania się. Jeść należy 4, 5 małych posiłków dziennie – w tym jeden ciepły (regularnie, bez podjadania i z wypiciem średnio dwóch litrów wody, nie licząc zup, kawy i herbaty); owoce i warzywa serwować do każdego posiłku; włączyć produkty zbożowe (najlepiej pełnoziarniste: pieczywo razowe, graham, kasze, odpowiednie makarony i płatki); nie unikać produktów mlecznych (głównie kefiru, jogurtów, chudych białych serów, zwłaszcza kozich i owczych). Podobnie – dostarczać białka (drób, jaja, ryby, mleko i mniej mięsa czerwonego). Ale ograniczać cukier, słodycze, alkohol, sól, napoje słodzone oraz suplementować witaminę D (2 tys. jednostek dobowo). I jak w każdej tego typu „mantrze” – być aktywnym fizycznie. Choćby krótki spacer lecz codziennie. Senior może się odchudzać, ale bez rygorystycznych, jednostronnych diet.
Jednakowej recepty dla wszystkich nie ma. Ale sensowny dobór pożywienia to szansa w 50% na długowieczność – zdaniem ekspertów. Wystarczy, że seniorzy będą dbać o dobrą jakość swego życia. Współczesna dietetyka eksponuje rzetelne podejście do swego zdrowia.
Ale też oprócz ruchu ważny jest relaks. A taki, i to miesięczny, teraz przed słuchaczami UTW. Przerwa międzysemestralna zaplanowana jest do 2 marca br.
Małgorzata Garbacz
Nobliści i Wrocław
Alfred Nobel – szwedzki inżynier, przemysłowiec dorobił się majątku dzięki wynalezieniu dynamitu. Postanowił nagradzać uczonych i ich dzieła, które przynoszą pożytek ludzkości. Po jego śmieci została powołana specjalna fundacja. O Nagrodzie Nobla i jej laureatach mówił 24 stycznia 2025 r. dr Michał Karpuk z Politechniki Wrocławskiej. To kolejny wykład o tej tematyce dla słuchaczy UTW. Ale warto przypomnieć, że przyznawaną od 1901 roku nagrodę otrzymali Polacy. Maria Skłodowska-Curie (1905, fizyka oraz 1911 – wraz z mężem, chemia); Henryk Sienkiewicz (1905, literatura); Władysław Reymont (1924, literatura); Czesław Miłosz (1980, literatura); Lech Wałęsa (1983, Pokojowa Nagroda Nobla); Wisława Szymborska (1996, poezja); Olga Tokarczuk (2018, literatura nowoczesna).
Od początku minionego wieku zostało też wyróżnionych tą nagrodą kilkunastu, głownie niemieckich, uczonych związanych z Wrocławiem – z powodu studiów lub pracy akademickiej. Wśród tych laureatów są głównie fizycy i chemicy. Wrocławski ślad czasem oznaczał tylko krótki czas zamieszkiwania. Wielu z nich dokonało odkryć ważnych dla rozwoju nie tylko teorii, ale i praktyki. Niektórzy nie zapisali się chlubnie w historii, ze względu na swoje polityczne przekonania…
Dr M. Karpuk przedstawił też ciekawostkę: od 1991 roku jest przyznawana Nagroda Ig Noble (ignoble, to po angielsku – niegodziwa). Laury, choć humorystyczne, dotyczą niekiedy znaczących odkryć i wynalazków.
Z pewnością najbardziej wrocławska czy wręcz dolnośląska jest Olga Tokarczuk, której fundacja, dzięki miastu, na siedzibę przy ul. Krzyckiej 29. W domu po poecie T. Karpowiczu. Noblistka mieszka w Krajanowie, koło Nowej Rudy. A w Rynku tego urokliwego miasteczka otworzyła kawiarenkę o sympatycznej nawie „Dobra Nowina”.
Małgorzata Garbacz
Oszustom – nie!
Jak nie dać się oszukać, w dobie rozwijających się technologii, mówił mecenas Artur Obarzanek, z firmy adwokackiej. Na spotkaniu 17 stycznia 2025 r. przedstawiając się, powiedział, że częściej reprezentuje pokrzywdzonych niż sprawców. Wykorzystał swoje doświadczenia i materiały Komendy Wojewódzkiej Policji, głównie filmy ilustrujące niebezpieczne sytuacje. Na oszustów narażone są wszystkie generacje, nie tylko seniorzy. Zostały przedstawione rodzaje nowoczesnych przestępstw. Kradzieże pieniędzy z konta, wyłudzenia danych osobowych i dostępowych oraz gotówki i wreszcie linki. – Aż 21 % Polaków klika w te od nieznanych nadawców. Jest wręcz paleta fałszywych przekierowań. Mecenas wymieniał przekręty na portalach ogłoszeniowych, dotyczące długów, kwarantanny, szczepień, nieodebranych paczek, rzekomej wygranej, znalezionego portfela. Sporo uwagi poświęcił „oszustwom” na wnuczka i jego modyfikacjom (wypadek, potrzebna pożyczka, policjant potwierdzający nagłą potrzebę). Przebiegłość oszustów nie zna granic. Uważać trzeba na podawane numery tel. do sprawdzenia podczas niewiarygodnej rozmowy. Są jeszcze oszustwa bankowe, ofertowe (związane ze usługami znanych firm) oraz – „na znane marki”. Nie wymieniamy ich, aby nie narazić się na zarzut lokowania produktu (ot, mała przewrotność).
Najnowsze kradzieże w przestrzeni cybernetycznej wykorzystują sztuczną inteligencję, czyli superprogramy komputerowe przerabiające autentyczne zdjęcia, podrabiające głosy i zachowania członków rodziny ofiar. Z wyjątkiem ostatniego sposobu, wszystkie nadużycia są znane lecz i tak naiwnych nie brakuje. W wykładzie często pojawiał się apel o ochronę swojej tożsamości w Internecie, o przytomność umysłu podczas szwindlu, o sprawdzenie sprawy (choćby w zwykłej przeglądarce), a nawet zastrzeżenie numeru PESEL. – Jak zadbać o oszczędności i swoje pieniądze – pytanie znalazło szybką odpowiedź: po pierwsze ich nie stracić, po drugie ubiegać się o zwrot od oszusta (co praktycznie jest niemożliwe) oraz – czekać na zwrot banku (jeśli nie było celowego działania ofiary). Na jednej szali tej nierównej wagi a raczej walki jest cwaniactwo i spryt przestępców, a na drugiej – dobroduszność i naiwność tych, którzy tracą czujność wobec manipulatorów.
Za tydzień planowany jest wykład pt. „Nobliści na ulicach Wrocławia i miast Dolnego Śląska”, który ma wygłosić dr Michał Karpuk z Politechniki Wrocławskiej. Będzie mowa o genezie Nagrody, polskich Noblistach oraz o laureatach, którzy zostawili ślad w historii, w tym historii Dolnego Śląska. Zapewne będzie mniej strasznie i równie ciekawie.
Małgorzata Garbacz
15-letnia „muzyczna uczta”
Piętnaście lat to wiek nastoletni. Ale chór Apasjonata UTW w UE ma bogaty dorobek. Uroczystość 15-lecia odbyła się, 20.12.2024 r. BORDOWA WSPÓLNOTA (nazwa od koloru strojów chórzystów) świętowała w obecności JM Rektora UE, prof. Czesława Zająca i Prorektora ds. Studenckich i Kształcenia – prof. Andrzeja Okruszka. Przedstawiciele władz uczelni gratulowali pasji, artystycznej drogi i zapewnili, że słuchacze UTW i ich chór to ważni członkowie akademickiej społeczności.
Chór jest seniorski lecz cechuje go młodzieńca werwa. To hobby zapisane nutami. Ponad 40 chórzystów wytrwale szlifuje muzyczny i sceniczny kunszt. Dzięki dyrygentom. Byli nimi: * Anna Grabowska-Borys (2009 – 2010) * Magdalena Leśko (2010 – 2011) * Kalina Piasecka (2011 – 2012) * Bartosz Jugo (2013 – 2023) * Kornelia Pukacka (od października 2024 r.). Dziesięciolecie współpracy z B. Jugo świętowano w styczniu 2023 r. O cudowny klimat tego wydarzenia zadbała niezrównana Anna Ejfler, wieloletnia szefowa sekcji chóralnej. Jej przewodniczącymi byli: Urszula Ferenc (2009 – 2010); Anna Ejfler (2011 – 2022; 11lat!), Irena Łuszcz (2023 – 2024) i obecnie – Bożena Dmoch. Ania była „diamentową agrafką” która spinała czas prób i występów. Ona też przygotowała obecną okolicznościową wystawę w biurze UTW. Podczas jubileuszowej uroczystości Anię nagrodzono serdecznymi brawami. Także dlatego, że od początku prowadzi dokumentację wszystkich działań tej muzycznej wspólnoty. I również to podsumowanie stało się możliwie, dzięki materiałom z tego źródła.
Chór ma na koncie prawie 200 występów: Ponad 100 koncertów dla publiczności; udział w 15. różnych przeglądach chórów senioralnych; w 19. festiwalach w tym 6. o charakterze międzynarodowym. Ponadto stworzył własne projekty: Witaj wolności Aniele, Póki Polska żyje w nas, Historia Polski pieśnią pisana, Święta miłości kochanej ojczyzny, O Gwiazdo Betlejemska zaświeć na niebie mym, Cicha noc pokój niesie oraz uczestniczył w pięciu wrocławskich dużej rangi. Od 2009 roku zdobył znaczące trofea: Nagrodę Grad Prix, Złote Dyplomy (3), Dyplomy za I miejsca (6), Srebrne dyplomy (9), Dyplomy brązowe lub III. Miejsca (9), Nagrody specjalne (7), Nagrody publiczności (2), Wyróżnienia (5).
Wziął udział w licznych, prestiżowych imprezach w całym kraju. Były to, między innymi: Juwenalia III Wieku, Międzynarodowy Festiwal Pieśni Chóralnej, Międzynarodowe Muzyczne Zmagania Seniorów, Międzynarodowy Festiwal Piosenki Esperanckiej, Ogólnopolski Konkurs i Festiwal Chóralny, Ogólnopolskie Forum Chóralistyki, Singing Europe (w ramach Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu) i wiele innych, w różnych miastach Polski. Sami chórzyści akcentują wytrwałość w doskonaleniu twórczej pasji, choć czasem próby wymagają wielu godzin ćwiczeń. Są razem w muzycznej pasji. Trud wszak się opłaca, bo oprócz zebranych laurów to również przykład dla innych seniorów, że na rozwijanie zainteresowań nigdy nie jest za późno. A zgodnie z mottem H. Ibsena „Niewyśpiewane pieśni są zawsze najpiękniejsze”.
Chór dowodzi, że muzyczną pasję można rozwijać w każdym wieku. I zawsze to sprzyja integracji i poczuciu sensu ludzkiej aktywności. W recenzjach po koncertach, nazywany jest ambasadorem UTW w UE, jego wizytówką oraz jednym z filarów promocyjnych. Na zakończenie uroczystości był klimatyczny zestaw kilkunastu kolęd, niezmiennie towarzyszących rodzimej tradycji. To też walor, że taką cegiełkę chór dokłada do kulturowej spuścizny.
Małgorzata Garbacz
Świętowanie!
To był świąteczny piątek, 20 grudnia 2024 r. W aurze jubileuszu 15-lecia Chóru UTW w UE i zbliżającego się Bożego Narodzenia. Po powitaniu gości – oddano im głos. Dr Sławomir Piechota, wieloletni sympatyk seniorskiego uniwersytetu, radny Sejmiku Woj. Dolnośląskiego, b. poseł kilku kadencji, jak zawsze w ciepłych słowach życzył chórowi pomyślności, a słuchaczom, serdecznej bliskości, „w duchu miłości”. Nazwał ją czystym powietrzem. Prof. Andrzej Okruszek, Prorektor ds. Studenckich i Kształcenia UE, przedstawiony jako zwierzchnik UTW, po przekazaniu świątecznych życzeń, poprosił o nazywanie go przyjacielem, więc od razu został przyjęty do tego nieformalnego grona. Dr Zofia Hasińska, pierwsza Pełnomocnik Rektora ds. UTW (po utworzeniu w 2008 r.) gratulowała chórowi osiągnięć w jego 15-leciu, a słuchaczom – 16 lat aktywności.
Następnie, zgodnie z piątkowym zwyczajem, odbył się wykład o dacie narodzin Jezusa w świetle Pisma Świętego. Adam Pietras, inżynier elektronik (absolwent telekomunikacji na Politechnice Wrocławskiej), od wielu lat studiuje Biblię. Przekonywał, że to fascynująca księga; przez wieki chwalona i krytykowana. Przepisywanie jej przez kilkanaście wieków, zmieniło treść. W drobiazgowym ujęciu, trudnym do odtworzenia, pojawiło się wiele faktów historycznych, wiele postaci. Np. Ewangelia Św. Jana zawiera wiele autentycznych wypowiedzi Chrystusa. Jest też wątek cesarza Konstantyna Wielkiego, który uznał oficjalnie religię chrześcijańską, a w swoim dekrecie, datę świętowania narodzin ustalił na 25 grudnia, w niedzielę. Zdaniem wykładowcy, wypada wspomnieć o badaczach dziejów i dat związanych z Jezusem. I wyłuskać fakty: w 1947 r. znaleziono zapisane w języku hebrajskim zwoje z oryginałami starego Pisma Świętego, jeszcze sprzed narodzin Chrystusa. Analiza wykazała, że nie zawierają błędów; są zdeponowane w Muzeum Księgi w Jerozolimie. Jeszcze: Izaac Newton przez wiele lat zajmował się Biblią i przyjmując datę śmierci Jezusa, obliczył datę narodzin (jeśli umarł prawdopodobnie w piątek, 30 lub 33 roku, to wiadomo, kiedy się urodził). Na koniec A. Pietras zaznaczył, że Biblia nie jest iluzją i zawiera opis przeszłości świata oraz wielu proroctw.
JM Rektor UE, prof. Czesław Zając przed występem chóru, podziękował za wiele artystycznych doznań i sukcesów, pogratulował pasji w przygotowaniu i wykonaniu koncertów oraz budowanie dobrych relacji na uczelni. Wszystkim słuchaczom UTW życzył ciepła, dobra, oderwania się od trosk w świątecznym czasie.
Nastrojowy koncert chóru „Cicha noc pokój niesie” wprowadził w magię Bożego Narodzenia. Po występie, pod dyrekcją Kornelii Pukackiej i przy akompaniamencie Marty Cwynar, wręczono pamiątkowe dyplomy i kwiaty. Pełnomocnik Rektora ds. UTW, dr Andrzej Bodak podziękował za minione sukcesy i życzył dalszych, owocnych lat. Prowadząca uroczystość (i autorka tej relacji) zaprosiła do zapoznania się z opisem dorobku chóru, który znajduje się poniżej, w specjalnym resume. Dobrych Świąt i pomyślnego Nowego Roku – rozbrzmiewało podczas rozdawania słuchaczom pierników, zapewnionych przez Prezydium Samorządu Słuchaczy. Pierwszy wykład po świętach, zaplanowano na 17 stycznia 2025 r.
Małgorzata Garbacz
Niepokorny demokrata
Biogram Władysława Frasyniuka mógłby zapełnić całą relację ze spotkania 13 grudnia 2024 roku. Zatem najważniejsze fakty. Działacz opozycji demokratycznej, więzień polityczny, współtwórca struktur „Solidarności” i jej regionalny przywódca. Uczestnik obrad Okrągłego Stołu w 1989 r. Były radny i były poseł trzech kadencji. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski i Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski oraz wieloma innymi. Honorowy Obywatel Wrocławia i Dolnego Śląska. Polityk, związkowiec, przedsiębiorca. Przede wszystkim – człowiek honoru i walki.
Zaczął dowcipnie, że na jego niedawne 70-e urodziny zadzwonił Sobiesław Zasada (95 lat) z życzeniami aktywnego życia, „bo tak naprawdę ono się dopiero w tym wieku zaczyna”. Ale poważne wypowiedzi gościa były równie znaczące. – Historia naszego pokolenia to historia wolności. A mam wrażenie, że teraz wypiera ją tradycja PRL-owska. Nasz gigantyczny sukces to odwaga publicznego obnoszenia się z naszymi poglądami. Nawet, jak młoda demokracja „przeziębiała się” w postaci rządów PIS, to obywatele wyszli na ulice. Ważne są wartości; ja uwierzyłem w nie mimo systemu totalitarnego. W 1980 roku nikt nie pytał skąd przychodzisz, ale co razem możemy zrobić. Jak pokojowo przejść do lepszego systemu. Do bezpiecznej, samorządnej Polski. Trzeba się włączyć w proces reformowania państwa. Uważali tak też niektórzy działacze partyjni. A nasze ziemie odzyskane wiodły prym w słusznym protestach; może to temat dla socjologów…
Do tego, w trakcie przemian stworzył się region. Ludzie zaczęli się identyfikować z Dolnym Śląskiem. W Solidarności nauczyłem się, że ludzie mają prawo do stawiania oporu, ujawniania słabości i strachu. A w więzieniu – że najcenniejsze są wartości, choć kara izolacji czyni spustoszenia. Co teraz? – My, zwycięzcy, apelujemy do młodszych, aby nie zepsuli tej spuścizny. Dzisiejsza polityka to głównie chęć sprawowania władzy. U wyborców brakuje mi stanowczości, nieustannego przypominania, po co wybrali polityków. Trzeba przywrócić na stałe zasady przyzwoitości, a nie mobilizować się sporadycznie, kiedy rośnie poczucie zagrożenia.
– Głosowałem na PO i nadal będę. Uważam, że idzie w dobrym kierunku. Czasem na skróty. Dla mnie są trzy płaszczyzny rządzenia: szacunek do praw człowieka we wszystkich aspektach, troska o stabilną gospodarkę (z dobrym liderem i bez rozdawnictwa) oraz poczucie bezpieczeństwa dawane obywatelom. – Nie mam pretensji, że ktoś należy do w PIS-u (mam tam wielu kolegów). Ale dopóki ludzie mają poglądy, możliwe jest szukanie kompromisu. Tych, którzy ich nie mają, nie można do niczego przekonać. Dziś, w demokratycznych warunkach, Polacy nie chcą się już spierać. Często mówię krytycznie o rządzie, ale ciągle wierzę w powrót wartości. Przejawy widzę w reformach zapowiadanych przez Ministerstwo Edukacji. Bez przerwy powinno się wyjaśniać, tłumaczyć nasze racje. Jeśli Ty nie zajmiesz się polityką, ona zajmie się Tobą.
Kilka uwag z sali W. Frasyniuk skwitował: – Mądre decyzje – to wiedza i wartości. Uczyć się należy dobrej komunikacji z rodakami. Patrzeć politykom na ręce. Poszanowanie prawa musi dotyczyć wszystkich. I jeszcze – nie powielać błędów poprzedników.
Małgorzata Garbacz
Plotki o muzykach
Dzieliła się nimi Elżbieta Szomańska – Dyrektorka zespołu i firmy Spirituals Singers Band. A także szefowa festiwalu im. Włodka Szomańskiego „Nie tylko gospel” w Mieroszowie. Band jest szeroko znany. Od 1978 roku występuje w kraju i za granicą. Wykonuje utwory gospel, standardy muzyki rozrywkowej i jazzowej oraz kolędy. – Moja cała rodzina ma zainteresowania muzyczne. Przydałby się choćby jakiś lekarz czy budowlaniec – żartowała przekornie, na początku spotkania 6 grudnia 2024 roku. Ale w Mikołajkowej konwencji prelegentka wymieniła 12 popularnych twórców muzyki, każdemu „przypinając łatkę”. Zastrzegła jednak, że skupi się na plotkach.
Był to kalejdoskop epok, narodowości, instrumentów, znanych kompozycji oraz – ludzkich talentów i również słabości. Parada pomyślnych zdarzeń oraz kryzysów życiowych. Padły nazwiska: Jan Sebastian Bach, Georg Fiedrich Handel, Wolfgang Amadeus Mozart, Joseph Haydn, Ludwig van Beethoven, Robert Schumann, Henryk Wieniawski, Ferenc Liszt, Niccolo Paganini, Richard Wagner, Georges Bizet, Gioacchino Rossini. Wśród nich byli bogacze i biedacy. Skromni i zadufani. Kobieciarze, hazardziści, lekkoduchy, często zaglądający do kieliszka lub co najmniej – lubiący jeść itd. Cóż, wielkim artystom sporo się wybacza. Tym bardziej, kiedy zostawiają wartościową spuściznę. Dobrą informacją w tym miejscu będzie fakt, że jeden z wymienionych wirtuozów fortepianu, na koniec swego życia przyjął święcenia kapłańskie… E. Szomańska żałowała, że ze względu na akustykę uczelnianej auli, nie może przedstawić przykładów muzycznych wspominanych twórców. Być może uda się to przy innej okazji i w profesjonalnej sali koncertowej.
Małgorzata Garbacz
Zanurzeni w Klimcie
Grupowe oglądanie wystawy ma wiele walorów. Założenie takie przyświeca Prezydium Samorządu słuchaczy UTW w UE. I spełnia się, kiedy we Wrocławiu są prezentowane dzieła znakomitych artystów. Oglądanie wystawy „KLIMT – The Immersive Exhibition”, w Instytucie Automatyki Systemów Energetycznych, jest realizacją zadania publicznego. Zostało ono dofinansowane ze środków budżetu Samorządu Województwa Dolnośląskiego. To kolejny przykład wspierania kondycji intelektualnej i społecznej seniorów.
Intelektualnej – bo ekspozycja ma pochłonąć widza, zanurzyć go (to oznacza angielskie słowo – immersive) w nietuzinkowej twórczości Austriaka – Gustava Klimta. „Połączenie mistrzowskiej sztuki z najnowocześniejszą technologią” (jak rekomendują organizatorzy) chwalili już odbiorcy w USA oraz w kliku miastach Europy. Obrazy, oglądane przestrzennie, są bardzo efektowne. Dostarczają też niezwykłych przeżyć. Tym bardziej, że wzbogacone są muzyką Zbigniewa Preisnera, światowej sławy polskiego kompozytora, nagradzanego za muzykę filmową.
Społecznej – bo odbieranie wielu bodźców wraz z innymi widzami nadaje wzniosły charakter przyswajania artystycznych dzieł. Dla słuchaczy UTW to rodzaj święta kultury. Wzbogacenie duchowe, ale również emocjonalne, poznawcze. Być może też – twórcza inspiracja. Wszystko przyczynia się do poprawy jakości życia. Wspólnie spędzony czas nie tylko pozytywnie wpływa na samopoczucie ale pogłębia integrację całego seniorskiego środowiska uczelni.
Na wystawie – najpierw można zapoznać się z życiem i twórczością G. Klimta. Potem – obejrzeć 12 obrazów i wreszcie – w strefie VR podziwiać je w wirtualnej oprawie (nowoczesne techniki światła, kolorów, dźwięku). Bogate kompozycje, wielkoformatowo są pokazywane na ekranach i podłodze, z narracją lektora i z muzyką Preisnera. Sztuka Klimta, z wyraźnymi secesyjnymi akcentami ale też z wszechstronnym rozmachem, spleciona z innowacyjną technologią zapewnia niezapomniane wrażenia.
To światowy trend – łączenie pokazów dorobku wielkich artystów z nowoczesną technologią. Zadanie pt. „Złote lata ze złotym Klimtem – artystyczna podróż i integracja adresowana do słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu”, realizowane przez trzy grudniowe dni (3 – 5.12.), dla sześciu grup zwiedzających, dało możliwość bieżącego kontemplowania ekspozycji (przez ponad 150 osób) oraz podczas nieformalnych rozmów, przy poczęstunku w pobliskiej kawiarni. Dyskusja przy okazji wystawy – to dobra szansa pogłębiania więzi i podtrzymywania relacji oraz wzajemnego poznawania. Dzielenie się wrażeniami w grupie koleżanek i kolegów pobudza zainteresowania i „apetyt” na obcowanie z wysoką kulturą.
Małgorzata Garbacz
Sto lat! – plus
Według WHO, do 2050 roku, ludzi po 60-tce będzie dwa razy więcej niż obecnie. Starość to zjawisko. Starzenie się to proces. W nim mogą pojawiać się różne choroby. Jednak starzenia nie da się wyleczyć. Można je spowolnić, poprawiając jakość życia. Przekonywał prof. Zbigniew Dobrzański, absolwent i wykładowca z dużym stażem Uniwersytetu Przyrodniczego. Zootechnik, ekotoksykolog, gerontolog. – Przeciętna długość życia rośnie lecz nie ma eliksirów, substancji życiodajnych. To są mity. Na świecie mieszka teraz ponad 8,6 miliarda ludzi; dotychczas zmarło 106 – 108 miliardów. Każde pokolenie powiększy tę liczbę. Choć dłużej będzie gościć na ziemskim padole. Na świecie każdy mieszkaniec żyje średnio 73,4 roku (kobiety – 76, mężczyźni -70,8). Polacy są na 54 miejscu (78,6), a w czołówce Włosi, Szwajcarzy, Hiszpanie (średnio 84). Badacze określają wiek 60 – 75 jako podeszły, 75 – 90 – jako starczy, a ponad 90 lat – jako długowieczność. I wyliczyli, że za 75 lat średnia długość życia może osiągnąć 120 lat. Długowieczność jest cechą dziedziczną, w 30% zależną od kobiet i w 48% – od mężczyzn w poprzednich pokoleniach. Geny genami, ale rodzi się wiele pytać natury społecznej. Jeśli emerytura wydłuży się do kilkudziesięciu lat, kto będzie pracował na seniorów i ich wspierał?
Z medycznego punktu widzenia (a raczej – chemicznego, czemu wykładowca poświęcił dużo uwagi) są trzy grupy substancji wspomagających. Geroprotektory – w uproszczeniu rośliny o dobroczynnym działaniu; senoteraupetyki, które eliminują stare komórki, czyli osłabiają starzenie się oraz mitoceutyki – znajdujące się w organizmie i produkujące energię do pracy każdej komórki. Profesor Z. Dobrzański wielokrotnie powoływał się na mnogość prac badawczych dotyczących wydłużania życia. Zajmują się tym tysiące specjalistów. Przywoływane są w przestrzeni publicznej przykłady „rekordzistów długowieczności”: Okinawa w Japonii, Sardynia we Włoszech, Ikaria w Grecji (jeszcze jedno miasto w Kalifornii i region w Kostaryce). Oczywiście, co rusz na rynku farmaceutycznym pojawiają się nowe leki czy suplementy lecz cudownego środka jeszcze nikt nie wynalazł. Mantrę zna wielu: jeść zdrowo, ruszać się, badać regularnie, pielęgnować relacje z innymi. Troska o dobrostan i zarazem – wydłużanie życia jest w zasięgu ręki każdego z nas, choć bez pigułek na optymizm i witalność.
Małgorzata Garbacz
W stronę słońca
Dr Marek Stęślicki, z Zakładu Fizyki Słońca Centrum Badań Kosmicznych, 15.11.2024 r. przedstawił wykład o aktywności wielkiej gwiazdy. I o misji analizującej „koronalne wyrzuty masy” tej gigantycznej kuli plazmy. Nieustanny strumień cząstek da się obserwować zależnie od konfiguracji pola magnetycznego. Misja PROBA-3, w której przygotowaniu bierze udział pan doktor, ma określić, w jaki sposób wolny wiatr słoneczny jest rozpędzany. Przeszkodą jest bardzo jasna fotosfera. Lepsze wyniki daje zaciemnienie pola badań. Także z wykorzystaniem promieniowania radiowego, rentgenowskiego czy ultrafioletowego.
Podczas zaćmienia, kiedy księżyc zasłania słońce, obserwacja jest ułatwiona. Już na początku XX wieku uczeni zastosowali koronograf, ze specjalnymi pierścieniami. Teraz znajdują się w różnych miejscach na świecie. Heliofizycy pracują nad sztucznym zaćmieniem. Przysłaniająca tarcza ma być jak najbliżej słońca. Zatem użyć trzeba jak największego teleskopu, wyniesionego „w przestworza” przez dwa statki kosmiczne. Wszystko jest gotowe i misja wystartuje 4 grudnia bieżącego roku.
Specjalistyczny wykład wywołał jednak żywą reakcję. Słuchacze pytali, między innymi, o utylitarny aspekt przedsięwzięcia. – Uzyskamy umiejętność przewidywania różnych zjawisk na słońcu. To może mieć wpływ na satelity znajdujące się na orbicie, na destabilizację pola magnetycznego na ziemi, gdy, na przykład, cząstki słonecznej masy uderzą w rurociągi, linie wysokiego napięcia itp.
Z jednej strony, cuda nauki, dzięki potędze ludzkiego umysłu – fascynują. A z drugiej – rodzą pytania o globalne skutki sztucznego zaćmienia słońca?
Małgorzata Garbacz
Życiowe zaklęcia
„Wędrować przez życie z pewnością siebie czy – z nieśmiałością?”. Na to pytanie odpowiadała psycholog, psychoterapeuta Barbara Padewska. Na pierwszym po wakacjach wykładzie UTW, 4.10.2024 r., snuła rozważania, zapraszając słuchaczy jak zawsze – do refleksji. O czym wiedzą ci, którzy uczęszczają na jej zajęcia treningu pamięci. – Jeśli przyjmiemy, że pewność siebie oznacza zaufanie do siebie z racjonalnym myśleniem i emocjami, to nieśmiałość wynika z braku wiedzy i umiejętności.
Taki podział jest skutkiem informacji na nasz temat, które odbieramy z zewnątrz. Skąd się bierze? – Kształtuje się w pierwszych latach życia i wypływa z indywidualnego doświadczenia. Wykładowczyni objaśniała, że rodzice wysyłają swoim pociechom pewne komunikaty, zaklęcia życiowe i są to tzw. kluczowe przekonania. – Zawsze warto je analizować w odniesieniu do siebie. To wiąże się z pracą nad sobą samym i wówczas pojawiają się pojęcia: samoakceptacja, odpowiedzialność, asertywność, uczciwość wobec siebie.
Wiele sformułowań prelegentki brzmi jak cenne rady: – Poczucie własnej wartości stanowi fundament budowania pewności siebie. – Samoocena jest wyznacznikiem poczucia akceptacji i przynależności społecznej. Jednak zawiera porównanie do innych – jak się czujemy? I to jest droga do większej śmiałości. Bo nieśmiałość to brak odwagi.
Wymienione zostały dwa rodzaje lęku: przed ośmieszeniem i przed brakiem aprobaty. – Tak czy inaczej, należy pozbywać się strachu i powiedzieć „stop” wstydowi. – Uświadomić sobie, że ostatecznie nic złego się nie stanie, bo noga może się powinąć, ale za to będzie się w lepszym nastroju.
B. Padewska apelowała, aby stać się właścicielem prawdy o sobie. Najpierw spełniać własne oczekiwania, potem innych osób. Zaufanie do siebie to życiowy kapitał. – Zamiast być kimś, może lepiej – być po prostu sobą? A na zakończenie zgłosiła przewrotną z pozoru propozycję: otworzyć należy narodowy park lubienia siebie! Słuchacze, zachęceni do przemyśleń, nie kryli też swoich, pozytywnych komentarzy. Na przykład takich: „Nie przejmujmy się, co myślą o nas inni. Róbmy swoje”.
Małgorzata Garbacz
Ule na dachu…
… jednego z budynków Politechniki Wrocławskiej. Celem projektu „Ulopolis” jest sprawdzenie nowoczesnej aparatury do badania zachowań pszczół. Chodzi o fundamentalną rolę zapylania roślin, co wiąże się z bezpieczeństwem żywnościowym populacji ludzkiej. Prezentacja 11.10.2024 r. prof. Moniki Maciejewskiej i prof. Andrzeja Szczurka, z Wydziału Inżynierii Środowiska PWr. odpowiadała na pytania – co dzieje się w ulu i co dzieje się na zewnątrz niego. Obserwacja tych owadów, których życie przypomina działanie wielkich korporacji, odbywa się od początku pszczelarstwa. Ale współcześnie – przy pomocy kamer, mikrofonów, czujników. Bo pszczoły giną – z powodu aktywności rolniczej i przemysłowej człowieka oraz – zmian klimatu.
Monitorowane pasieki miejskie to światowy trend. Zakładane są w celach naukowych, ochrony środowiska, utrwalania świadomości ekologicznej, pozyskiwania miodu ze spełnianiem pożytecznego hobby, budowania pozytywnego wizerunku firm – założycieli itp. Wrocławskie ule, postawione w ciągu trzech miesięcy dwa lata temu, mają bogatą infrastrukturę techniczną i pomiarową oraz rabatę roślin miododajnych w pobliżu. Dane ze specjalistycznych urządzeń są na bieżąco transmitowane do badaczy. Goście akcentowali znaczenie aparatury i jej testowanie, reakcje pszczół zostawiając specjalistom z innych uczelni. Ale nie zbrakło ciekawostek. Ten owad, żyjący średnio 6 tygodni, waży ok. 250 g lecz przenosi ciężar o 20% większy. A w samym ulu – potrafi stabilizować temperaturę zależnie od tej w otoczeniu oraz – wilgotność. Twórcy projektu interpretują, co często jest wyzwaniem, wiele innych parametrów, także stężenie pyłu zawieszonego. Wszystko opisują w fachowych publikacjach. Zachęcali, aby zajrzeć: www.ulopolis.pwr.edu.pl, gdzie można w czasie rzeczywistym obserwować pasiekę Przedsięwzięcie powstało we współpracy z w/w wydziałem oraz Wrocławskim Centrum Sieciowo-Komputerowym i Fundacją Ambasada Pszczół. Teraz tworzona jest mapa kierunków, z których owady przynoszą pokarm. Najważniejsze, że pszczoły – producenci miodu, wosku, mleczka pszczelego, propolisu „akceptują” miejskie pasieki. Całe oprzyrządowanie dobrze się sprawdza i pomysł z realizacją wywołuje życzliwy odbiór mieszkańców.
Małgorzata Garbacz
Nowy rok akademicki otwarty!
JM Rektor UE, prof. dr hab. Czesław Zając, rozpoczynając inaugurację 18.10.2024 r., nie krył radości. Od razu pochwalił wysoką frekwencję. – Państwo są cenną częścią uczelnianej społeczności, a Wasz potencjał jest naszym kapitałem – te słowa zwróciły uwagę słuchaczy. – Chcemy, by nasz uniwersytet był nowoczesny, odpowiadał na oczekiwania studentów i szanował ugruntowane zasady akademickie. – Także – zapewniał dobrą komunikację między wszystkimi podmiotami tej wspólnoty. JM Rektor życzył „radosnego i pomyślnego roku akademickiego”.
Pełnomocnik Rektora ds. UTW dr Andrzej Bodak powitał wszystkich zebranych – gości z innych uczelni oraz naszej Alma Mater. Danuta Grudzień, przewodnicząca Samorządu Słuchaczy mówiła o aktywności seniorów w wielu dziedzinach. Sprawność fizyczna i intelektualna słuchaczy oraz integracja najkrócej opisują kształcenie ustawiczne w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku, także w UE. Działa tu 17 sekcji tematycznych. Każdy może wybrać pole swojej aktywności i rozwijania zainteresowań. Podkreśliła znaczenie otwartych wykładów i kompetentnych gości, którzy tłumaczą problemy współczesnego świata. Wszystkim życzyła ciekawego i twórczego roku, a zwłaszcza nowym 20. słuchaczom. Wręczono im legitymacje UTW.
Wykład inauguracyjny pt. „Czy rynek nieruchomości sprzyja seniorom?” wygłosiła dr hab. Patrycja Kowalczyk-Rólczyńska, prof. UE, z Katedry Ubezpieczeń. Starszych osób przybywa, należy więc myśleć o ochronie ich przed niesamodzielnością. Mieszkania, których są właścicielami mogą przynieść dodatkowy dochód (np. odwrócony kredyt hipoteczny, dożywotnia renta hipoteczna). – Trzeba tworzyć bezpieczne mieszkania – bez zagrożeń, wygodne oraz łatwe w utrzymaniu i w opłaceniu. Znany na świecie trend – senior housing – to osiedla dedykowane, enklawy bez barier, z bogatą infrastrukturą. Kiedy u nas się pojawią?
Można w seniorskim wieku zwiększyć wpływy do domowego budżetu. Wykorzystując własne zasoby mieszkaniowe. Ale mądrze, uważając na oszustów i nadużycia na rynku nieruchomości. – Bo przecież mieszkanie – jego koszty czy lokalizacja na wyższych piętrach nie powinny nikogo izolować. To zdanie zwróciło uwagę wielu zebranych. Być wśród ludzi – to jedno z najlepszych lekarstw na społeczne wykluczenie.
Na zakończenie uroczystości, obchodzący w br. 15-lecie, chór UTW „Apasjonata”, pod kierunkiem Kornelii Pukackiej zaprezentował 5 utworów. Jak zawsze, zakończył Hymnem UTW w UE, z bardzo optymistycznym refrenem, który powinien motywować do zajęć w rozpoczętym roku akademickim.
Małgorzata Garbacz
O majątku z notariuszami
Jesienią, co roku notariusze propagują swoje usługi. Dzień otwarty zaplanowano na 23 listopada. Ale 25.10.2024 r. panie rejent – Katarzyna Swędrowska oraz Katarzyna Dembowska-Król odwiedziły UTW w UE. Udzieliły porad, jak rozdysponować swój majątek. Można to zrobić za życia, w formie umowy darowizny lub umowy dożywocia. W tej pierwszej – nieodpłatnej, przestaje się być właścicielem (mieszkania, działki oraz prawa wieczystego użytkowania), zachowując uprawnienia do zamieszkiwania. Nie ma podatku. Obdarowany ma obowiązek dot. zachowku. W drugiej – odpłatnej – właścicielowi oferuje się świadczenia alimentacyjne. Tu podatek wynosi 2% wartości rynkowej nieruchomości. Nie ma roszczeń rodziny o zachowek. A propos zachowku: przysługuje on małżonkowi, rodzicom i dzieciom spadkodawcy. Roszczenie przedawnia się po upływie pięciu lat. Dla umów darowizny nieruchomości oraz spółdzielczego prawa własności do lokalu – jest wymagane sporządzenie aktu notarialnego.
Dziedziczenie ustawowe – wyjaśniały panie notariusz – występuje, kiedy nie został spisany testament. Każdy z żyjących spadkobierców dziedziczy w równej części. Jeśli nie ma kolejnych zstępnych, ostatecznie spadek przechodzi na rzecz gminy. Natomiast w spisanym testamencie (własnoręcznie, z podpisem lub – w notariacie) można powołać osoby spoza rodziny. Można też zdecydować się na testament z zapisem windykacyjnym. Testator postanawia, komu i co przekazać. – Można wydziedziczyć spadkobiercę, ale trzeba wówczas podać przyczynę i dokładnie opisać niedopełnianie obowiązków rodzinnych. Można też zrzec się dziedziczenia, jeśli są długi po spadkodawcy.
– Warto zarejestrować testament w Notarialnym Rejestrze Testamentów. Wówczas w każdym mieście spadkobierca będzie mógł sprawdzić istnienie tego dokumentu (po przedstawieniu odpisu aktu zgonu spadkodawcy). Jeśli zamierza się dokonać zmian w już spisanym i zarejestrowanym testamencie z zapisem windykacyjnym, najlepiej go odwołać i sporządzić nowy – tak uważają panie rejent. Wyjaśnienia odnosiły się również do udzielania i odwołania pełnomocnictwa. Było sporo pytań z sali, związanych z indywidualną sytuacją słuchaczy. Warto przypomnieć że spadkobierca może wykazać swoje prawa do spadku wyłącznie poprzez uzyskanie sądownego postanowienia o nabyciu spadku lub zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia sporządzonego przez notariusza. Nigdy nie zawadzi, w wybranym notariacie, zawczasu zapytać o szczegóły. Wszystkie porady są bowiem bezpłatne.
Małgorzata Garbacz
Patriotycznie
Tło historyczne odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku, dokładnie nakreślił Jakub Dras, uczeń klasy maturalnej V LO we Wrocławiu. Licealista ma wiele zainteresowań; jest też radnym Młodzieżowej Rady Miasta Wrocławia. Został przedstawiony jako inicjator podjęcia współdziałania tej rady i UTW w UE. Był gościem seniorów 8.11.2024 roku.
Droga Polski ku niepodległości była długa. Po pierwszej wojnie światowej przełom stanowiła rewolucja październikowa 1917 roku. Kiedy rok później, na mocy rozejmu w Compiegne, 11.11.1918 r. wszyscy zaborcy „przestali istnieć”, Polacy zyskali nadzieję. W programie pokojowym T. W. Wilsona znalazł się zapis o sprawiedliwszym podziale powojennego świata, w tym utworzenie niepodległego państwa polskiego. Późniejsze powstania – wielkopolskie i śląskie, protesty ludności, plebiscyty, starcia stronnictw politycznych i wreszcie zwycięska wojna polsko-bolszewicka – urealniły to dążenie.
Uczeń – prelegent wymienił ojców polskiej niepodległości; wśród nich byli Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Wincenty Witos, Ignacy Daszyński, Ignacy Jan Paderewski, Wojciech Korfanty. Znakomite osobowości i osobistości mają trwałe miejsce w historii. O Polskę i polskość walczyły też młode pokolenia. Ich przedstawiciele brali udział nie tylko w powstańczych potyczkach i akcjach konspiracyjnych. Na wielu płaszczyznach umacniania naszej suwerenności współpracowali z polityczną starszyzną.
Licealista, poproszony po prelekcji, o syntezę współczesnych powodów podjęcia kontaktów z seniorami, wymienił program miasta i Młodzieżowej Rady, budowanie korzystnego wizerunku obu ciał i współorganizację przedsięwzięć integracyjnych.
Następnie chór UTW w UE „Apasjonata” wykonał kilkanaście pieśni patriotycznych; wśród nich – „Pierwszą Brygadę”, „Wojenko, wojenko”, „Maszerują strzelcy”. W jednym z utworów zaśpiewała solo Kornelia Pukacka, dyrygent. Akompaniowała Marta Cwynar. Niedawno, 26 października, chór otrzymał Brązowy Dyplom podczas Ogólnopolskiego Forum Chóralistyki (IV edycja), w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju, przy ul. Ojców Oblatów. Rocznicę odzyskania niepodległości uświetnia jeszcze koncertem w Centrum Historii Zajezdnia i w klubie osiedlowym Anima. Rok swego 15-lecia, jak widać, chórzyści mają obficie nasycony występami.
Małgorzata Garbacz